Pierwsza niedziela października przywitała nas pięknym słońcem( u mnie 24 stopnie ) co sprzyjało spacerom po parku tam oczywiście już widać początki jesieni.Taką właśnie jesień lubię słoneczną i bezdeszczowa:)
marynarka Michelle Roberts sh
bluzka M&S
spodnie + kapelusz C&A
buty Deichmann
torebka V&D
Ojj tak taką jesień idzie przeżyć,dzisiejsza pogoda naprawdę piękna.
OdpowiedzUsuńMarynarka przecudna,fajnie współgra z granatem :)
;*
Zazdroszczę tych 24 stopni....ale i tak było fajnie bo słonecznie...marynara ma śliczny kolor...super z granarem...
OdpowiedzUsuńSoczysta czerwień z granatem-ŁAŁ!!! Świetnie!!!
OdpowiedzUsuńJak energetycznie!! Bomba!
OdpowiedzUsuńOoo kurcze a myslalam ze rudzielce powinny unikac czerwonego, a tu prosze jak pieknie. masz boski odcien wlosow zdradzisz mi jaka farbe uzywasz?
OdpowiedzUsuńkobietko,jestem u Ciebie pierwszy raz i mószę stwierdzic,że masz świetny styl.Sukces murowany bo dla mnie będziesz z pewnością nie raz inspiracją
OdpowiedzUsuń