Mój blog, to miejsce w którym będę dzieliła się swoją pasją jaką jest moda.

Będę tutaj "wyładowywała się" twórczo udowadniając, że moda jest nie tylko dla osób w rozmiarze 36/38, ale również dla kobiet o okrąglejszych kształtach.

Chcę również udowodnić, że wcale nie musisz wydać kilkaset złotych na markowe ciuchy na swoje zestawy/stylizacje w aktualnych trendach.
Można je znaleźć w sh oraz odpowiedniki w zwykłych sieciówkach.

Inspiracji na moim bloggu mogą szukać nie tylko dziewczyny/kobiety w rozmiarach powyżej 40, ale zapraszam wszystkich, którzy lubią to co ja...czyli : ciuchy, buty, torebki, biżuterię, itd.


wtorek, 21 lutego 2012

Carnaval :)

Dziś post o zakończeniu karnawału, nie ma związku z modą, ale chcę Wam pokazać jak bawią się Holendrzy :)
Zabawa zaczyna się już w piątek popołudniu i kończy dziś..jutro trzeba wrócić do pracy i stawić czoła rzeczywistości :)

Wspominając o holenderskim karnawale należy zacząć od geografii. Wbrew pozorom ma to ze sobą ścisły związek, a wynika z podziału kraju na dwie części dzięki tzw. wielkim rzekom. Jest to dość duży obszar o powierzchni około 25x150 km, na którym spotyka się sześć wielkich europejskich rzek, w tym między innymi Ren. Obszar ten dzieli terytorium Holandii na część północną i południową, ale podział nie jest jedynie terytorialny. Na południe od wielkich rzek w regionach Brabancji i Limburgii osiedliła się ludność wyznania katolickiego, a na północ - protestanckiego. Karnawał jest ściśle związany z kalendarzem katolickim stąd zabawy i świętowanie odbywa się właśnie w tej części kraju.
Holenderski karnawał ma długą tradycję, a kultywowanie jej jest zależne od poszczególnych rejonów, a nawet miasteczek czy wsi. Każda z nich posiada swoje własne tradycje i karnawałowe obrzędy. Jedno tylko w tym okresie łączy wszystkich Holendrów - jest to całkowite wyluzowanie i wspólna uliczna zabawa. Nie ma znaczenia, w jakim się jest wieku i jaki piastuje się urząd. Każdy stawia sobie za cel wyjście w przebraniu na ulicę i wzięcie udziału w ogólnej fieście. Zanim jednak to nastąpi znacznie wcześniej rozpoczynają się przygotowania. Każde z większych miast wybiera w połowie listopada Radę Jedenastu, która ma za zadanie zaplanowanie i organizację karnawałowych atrakcji. Większe miasta tego regionu przybierają na ten czas specjalne karnawałowe nazwy. Jest nawet Książę Karnawału, który otrzymuje od burmistrza klucze do miasta i przez trzy dni święta sprawuje władzę. Oczywiście są to dni wolne od pracy i nie załatwi się wtedy żadnej ważnej sprawy urzędowej.
Karnawał holenderski to wydarzenie, na które większość mieszkańców czeka przez cały rok. Przypomina to trochę nasze Ostatki, ale świętowane wspólnie, publicznie, w towarzystwie sąsiadów, zespołów, podczas parad i pochodów. Wszystkiemu towarzyszy muzyka, śmiech i duże ilości jedzenia. Do zabawy włączane są dzieci, które w tym czasie mają ferie. Uczestniczą one w specjalnych dziecięcych pokazach. Organizuje się też dla nich gry i zabawy albo przedstawienia. Zakończeniem wszystkich imprez jest uroczysta parada w ostatnim dniu, w której uczestniczą kolorowe pojazdy i setki przebierańców. Karnawałową muzykę słychać wszędzie, a nawet układa się specjalne hymny. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się restauracje i puby, w których goście pożywiają się miejscowymi specjałami i do znudzenia piją piwo.
W holenderskim karnawale nie brakuje też akcentu religijnego. W większości miasteczek rozpoczyna się on mszą ekumeniczną a kończy czasem zadumy w nocy z wtorku na Środę Popielcową. Kolejne dni to już czas Wielkiego Postu i wyciszenia w oczekiwaniu na nadchodzącą Wielkanoc. Szczególną cechą tego święta, niezwykle znamienną jest równość wszystkich uczestników. Nikt nie wstydzi się swojego wyglądu, nikt nie zadziera głowy do góry i nawet ci, co zwykle piastują wysokie stanowiska przebierają się w szlafroki, turbany lub stare futra i paradują po rynku w otoczeniu szarych obywateli. Im ktoś jest bardziej szalony tym większe uznanie zyskuje. Jedyne ograniczenie, to własna wyobraźnia.


Ja zawsze chodzę bardziej jako "gap" niż "przebieraniec";)



A teraz wybrałam Wam kilka fotek...naprawdę było ich sporo więcej :)

























Miłego wieczorku :)

18 komentarzy:

  1. i nagle szara, ponura ulica stała się kolorowa :) suuuper !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale u Was fajnie ! ...tak wesoło :))

    Ty jak zawsze masz super look ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no wlasnie,fajnie,niczym uliczne tance Rio,tak mi sie jakos skojarzylo... Szkocji nic sie nie dzieje w zwiazku z koncem karnawalu, z reszta oni chyba takowego nie mają, u nich zabawa trwa caly rok;)

    OdpowiedzUsuń
  4. NARESZCIE JESTEŚ......Ale u Ciebie kolorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super!Szkoda,że w Pl się tak nie świętuje!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne podejście do zabawy, szkoda że w polskich miastach nie organizuje się ostatków w podobnym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  7. ale piękne zdjęcia, ile kolorów, u Ciebie juz chyba jest WIOSNA!!!! :)


    http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiedziałam, że Holendrzy potrafią się tak świetnie i kolorowo bawić! Super naprawdę :) Pozdrawiamy serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna parada :) w rodzinnym Ustroniu taka jest na dożynki ;) hihihihi
    Holendrzy są niesamowici :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że u nas nie jest tak wesoło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo chciałabym to zobaczyć tak na żywo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. podobnie jak w Belgii, to w koncu sasiedzi, to fajne, ze dorosliludzie potrafia sie tak jeszcze spontanicznie bawic! to bardzo mile, sliczne barwne fotki zrobilas dawno cie nie bylo, fajnie, ze jestes!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudnie to wygląda, u nas to mało możliwe bo pogoda zimowa a więc tradycyjnie koniec Karnawału to zabawy w domach i na salach czy w klubach i we wtorek Śledziówka / w gronie znajomuch w ciepłym domku/....pozdrawiam....i jeszcze prośba, jak możesz wyłącz weryfikacje bo po zmianach trudno odczytać i trzeba powtarzać po pare razy co trudnia dodawanie komentarzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Basiu za wiadomość, ale nie wiem jak to zrobić :(

      Usuń