Taką dynię to mogłabym mieć dla ozdoby w ogrodzie, byłabym "trendy" i miałabym wielu gapowiczów pod domem, bo to nie jest powszechne święto w Holandii :) ;)
W kraju którym obecnie mieszkam nie obchodzi się Halloween, ani Wszystkich Świętych.
W kraju którym obecnie mieszkam nie obchodzi się Halloween, ani Wszystkich Świętych.
Holendrzy są dość powściągliwym i spokojnym narodem. Cenią też swoją
kulturę i tradycje, dlatego nie kopiują jak małpy anglosaskich
zwyczajów. Tradycyjne Halloween znane z amerykańskich filmów tutaj nie
istnieje. Dzieci nie chodzą po domach, zbierając słodycze, ludzie nie
dekorują swoich domów. Amsterdam jednak jest najmniej holenderskim
miastem Holandii, dlatego też można czasem zobaczyć tam cuda, jak na
zdjęciu poniżej - udekorowany samochód z trumną na dachu, bynajmniej
niebędący karawanem :)
Nie ma tu, również polskiej tradycji masowego zabijania się na drogach, odwiedzania cmentarzy akurat tego dnia (dla wielu to jedyny dzień w roku, kiedy są na grobach bliskich), a pierwszy listopada jest w Holandii normalnym roboczym dniem.
Jedynie w niektórych większych miastach w ostatnią sobotę października są organizowane imprezy Halloweenowe, na których młodzież ma okazję do zabawy i przebrania się.
Pozdrawiam i życzę jutro pogody :)